Tak bardzo chcemy dorównać standardom, a co gorsza być lepszymi od standardów.
Nie brakuje w otaczających nas świecie agresorów. To Ci, którzy całą swoją siłę inwestują w to aby się pokazać. Gdy mają majątki, to musi być je widać w przedmiotach – Auta, domy, zegarki, markowe ciuchy. To są ściągacze uwagi i robią to celowo. Designer dobrze wie jak takie produkty wymyślić, w końcu edukuje się na tym by ukraść uwagę, uwagę mas społecznych. Osoby, które wykorzystują krzykliwe produkty do swojego lansowania, mogą wzbudzić w Tobie fałszywe marzenia. “Też bym chciał takie lamborghini”, “Też chciałabym mieć tak duże piersi”, “Też chciałbym mieć taki apartament”, “W takim kabriolecie, również bym posiadał taką gwiazdę u boku”.

Kluczem jest znalezienie własnej ścieżki lub już jej podążaniem w ciszy i spokoju. Gdy rozmyślasz, rozmyślaj sama. Gdy planujesz, idź do lasu, lub nad rzekę. Gdy wyznaczysz sobie w takich miejscach własną drogę, to nikt z agresywnie lansujących się osób nie zrobi na tobie fałszywego wrażenia, że “taki to jest szczęśliwy”. Gdyż szczęście jest w środku, a duży pies nie szczeka.

Pamiętajcie, że sinusoida, która Wam będzie towarzyszyć podczas realizacji marzeń to proces najbardziej naturalny ze wszystkich procesów, o których się nie mówi, a jeżeli już do tego dochodzi to o dziwo trafia się na psychiatrę. Porażki i sukcesy. Dobre samopoczucie i negatywne nastawienie. Chce mi się i nie chce mi się. Wierzę, że mi się ułoży i nigdy nic mi nie wychodzi. To wszystko przyjmij jako naturalne procesy i pamiętaj o tym, że cała ziemia w ten sposób funkcjonuje. Dzień i noc. Północ i południe. Lato i Zima. Słoneczne dni i deszczowe. Narodziny i Śmierć. Zimno i ciepło. Ogień i woda. Kobieta i mężczyzna. Gdy przyjmiesz swoje wewnętrzne i sytuacyjne kontrasty w codziennym życiu jako pomocne w twojej ścieżce aby doprowadziła Cię tam gdzie tego sobie życzysz – dojdziesz do swojego raju.